Archiwum listopad 2003, strona 2


lis 03 2003 Pogodziłyśmy się!
Komentarze: 1

Dziś wyjasnilam sobie wszystko z Pauliną i chyba dalej będziemy się przyjaźnić. W szkole nic ciekawego dzisiaj nie bylo. Stara bida.

Wczoraj dostalam od rodziców za dobre wyniki plytę i sweter. Plyta jest fajna, ale rodzice trochę się za nią nagonili. Utwory są super! Najbardziej podoba mi się " I Promise". Ciekawe czemu :)?

Teraz siedzę w domu i w zasadzie powinnam się uczyć na geografię i matme, ale zamiast tego jak zwykle siedzę na kompie. Tym razem mam powód: mam wyslać maila do cioci.

Mimo iż wlaściwie caly dzień dzisiaj biegalam ( na w-f graam z Paula w badmintona, czy ja sie to pisze), znalazlam chwilę aby pobyć chwile w swoim świecie. Nawet nie uwierzycie jak bardzo się zmienil. Po prostu byl inny parę godzin temu, chwilę temu............ Mój świat zmienia swe kolory co chwilę. Raz jest niebieski, raz żólty, a innym razem ma wszystkie kolory tęczy. Myslę, że każdy ma coś, co nazywa " swoim światem". Każdy świat jest inny, ciekawszy. Nawet nasi najbliżsi przyjaciel nie wiedzą jacy jestesmy naprawdę. Moi znajomi nie znaja prawdziwej mnie. Wiedzą tylko o jednej setnej mnie, która laskawie im ujawnilam.......moze mnie kiedys poznają naprawdę????

nela_amigo : :
lis 02 2003 Zapomnienie
Komentarze: 2

Czasem trudno jest zapominieć.Latwo zapominamy rzeczy blahe. Trudno zapomnieć o nieszczęściu jakie nas spotkalo. Szybciej zapomina się dobro od zla..................

Trudno jest zapomniec o bliskich, o tych, których kochamy. Kiedy odchodzą czujemy się zagubieni, samotni. Jeśli umierają to nielatwo o nich zapomnieć. Pamięta się chwile spędzone razem..................

Nawet jeśli ktoś prosi, aby po nim nie plakać jest to bardzo trudne. Zawsze w sercu zostaje miejsce, którego nie da sie wypelnić. Każdy z nas jest niepowtarzalny.

Pamietajcie o swoich bliskich również w tym dniu, ale nie tylko. Pamiętajcie o nich zawsze, nie tylko w listopadzie....

nela_amigo : :
lis 01 2003 może się pogodzimy
Komentarze: 2

Poniewaz zaczal sie nowy miesiac postanowilam zmienić kolor czcionki.

Nie czuję się już tak fatalnie jak wczoraj. Przeszla mi zlość na Paulinę. Moze się pogodzimy.

Dzisiaj jestem skazana na dom. Bylam rano na cmentarzu, aby pokazać rodzinie groby, które wczoraj sprzatalam z koleżankami. Niestety wszyscy moi bliscy leżą na cmentarzu w Lubaniu, a tam nie moglam pojechać.

Nie lubię Święta Zmarlych. Po prostu drażni mnie ono. Wiem, że wspominamy wtedy bliskich, którzy odeszli, ale to święto strasznie doluje!!!!!!!! Nie sądzę, że wspominanie zmarlych jest zle, ale większść ludzi przypomina sobie o nich 1 listopada. To smutne, ale tak jest. Przez resztę roku cmentarze są puste. Jedynie starsi ludzie odwiedzają często swoich bliskich. Hmm....................

nela_amigo : :