Archiwum 13 stycznia 2004


sty 13 2004 Próżność?
Komentarze: 2

" I nagle zdalam sobie sprawię z tego, jak bardzo jestem próżna, jak próżni jesteśmy wszyscy i jakwielką wagę przypisujemy sobie samym, naszemu istnieniu na świecie, które tak naprawdę znaczenie ma jedynie dla paru najbliższych."

Helena Saniewska "Maly wielki świat"

Nasz świat....taki maly, ale jedznocześnie ogromny. Tyle  w nim sklębionych uczuć, niedoścignionych pragnień, marzeń. Czasem zdajemy sobie sprawę, że to, w co tak bardzo wierzyliśmy jest jednyie fikcją, bajką, stworzoną przez nas samych.

Źle jest gdy czlowiek czuje się zerem i nie jest dowartościowany. Jeszcze gorzej jest natomiast wtedy, gdy czuje się pępkiem świata. Tacy ludzie poniżają innych. Dobrze, że znają swoją wartość, ale muszą uważać, żeby, jak to mówi moja byla polonistka " nie obudzić się z ręką w nocniku". Wszyscy, nie tylko ludzi pelni pychy muszą uważać, żeby żyć w rzeczywistym świecie, a nie w wymylonej bajce. To szkodzi. Lepiej znać gorycz życia niż żyć w świecie, w którym nie ma prawdy. Lepiej oddychać tym samym powietrzem niż nagle zmieniać środowisko. Po co tworzyć zludzenia?

Próżny......nie tylko w sensie urody......

nela_amigo : :